Znów zablokują

Treść

Obywatelski Komitet Obrony Budowanej Obwodnicy Augustowa zapowiada, że w najbliższą niedzielę zorganizuje kolejną blokadę drogi krajowej nr 8 w centrum Augustowa. W ten sposób członkowie Komitetu chcą przypomnieć władzom o potrzebie budowy obwodnicy Augustowa i wyrazić protest przeciwko przedłużającym się procedurom realizacji tej inwestycji. Mieszkańcy Augustowa nie godzą się na bardzo odległy termin, w którym ma zostać sporządzony raport środowiskowy dotyczący rozstrzygnięć lokalizacji budowanej obwodnicy ich miasta. Choć minister środowiska Maciej Nowicki i minister infrastruktury Cezary Grabarczyk zapewniali wcześniej, że raport ten będzie znany do końca czerwca, to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad daje holenderskiej firmie, która wygrała przetarg na jego wykonanie, czas aż do końca listopada. Dlatego społeczny komitet, który organizował szereg poprzednich blokad, przygotowuje się na niedzielę do przeprowadzenia następnej manifestacji. Pikieta na rondzie Marconiego w Augustowie ma się rozpocząć o godzinie 9.30 i trwać dwie godziny. Jej uczestnicy najpewniej, tak jak poprzednio, będą blokować ruch pojazdów, chodząc po przejściu dla pieszych. Przedstawiciel komitetu Andrzej Chmielewski twierdzi, że mieszkańcy Augustowa muszą protestować, ponieważ tiry rozjeżdżają ich miasto, a jeżeli będzie tak jeszcze przez rok, straci ono rangę uzdrowiska, co odbierze środki do życia wielu augustowianom. Obecnie holenderska firma pracuje nad raportem środowiskowym dotyczącym obwodnicy Augustowa. Jest on bardzo ważny, ponieważ na jego podstawie ministerstwa: Środowiska i Infrastruktury, mają zdecydować, czy można kontynuować wstrzymaną na spornych terenach budowę obwodnicy. Poprzedni raport oddziaływania na środowisko uchylił pod koniec ubiegłego roku Sąd Administracyjny w Warszawie. Kilka miesięcy temu, podczas zwołanego przez ministra środowiska "okrągłego stołu", drogowcy, ekolodzy i lokalni samorządowcy ustalili, że nowy raport powinien ocenić trzy różne warianty trasy: obecny i dwa inne, przecinające Rospudę w okolicach wsi Chodorki i Raczki. Równolegle trwa dyskusja nad wyborem innego wariantu przebiegu trasy Via Baltica przez północno-wschodnią Polskę. Poprowadzenie drogi przez Ełk i Łomżę może zupełnie zmienić warunki budowy obwodnicy Augustowa. Natomiast w Augustowie nikt nie dopuszcza do siebie nawet myśli, iż obwodnica może być poprowadzona innym szlakiem. W budowę tej drogi zainwestowano do tej pory około 200 milionów złotych. Ewentualna zmiana wariantu przebiegu obwodnicy oznaczać będzie zmarnowanie tych ciężkich publicznych pieniędzy, a co mieszkańców Augustowa przeraża jeszcze bardziej - odwleczenie momentu oddania obwodnicy do użytku o kilka, a może nawet o kilkanaście lat. Adam Białous "Nasz Dziennik" 2008-06-13

Autor: wa