Złośliwe przetrzymanie
Treść
Białoruskie służby graniczne ponad trzy godziny nie chciały w sobotę wieczorem przepuścić przez granicę wojewody podlaskiego Jana Dobrzyńskiego jadącego z Białorusi pasem dyplomatycznym. Wojewoda wracał z opłatka w Grodnie, którym dzielił się m.in. z Polakami z nieuznawanego przez prezydenta Aleksandra Łukaszenkę Związku Polaków na Białorusi. Dopiero po interwencji dyplomatycznej wojewodę wraz z rzecznikiem, po ponad trzech godzinach oczekiwania, przepuszczono przez granicę. AB "Nasz Dziennik" 2006-12-18
Autor: wa