Paliwo z podpałki do grilla
Treść
Cztery osoby podejrzane o przerabianie oleju opałowego na napędowy zatrzymała białostocka prokuratura apelacyjna, która prowadzi postępowanie w tej sprawie. Śledztwo toczy się od sierpnia 2006 roku. Podejrzanych jest w nim w sumie osiem osób z Podlasia i południowej Polski. Prokuratura zarzuca im m.in. działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, pranie brudnych pieniędzy, uchylanie się od podatku akcyzowego i poświadczenie nieprawdy. Wczoraj trwały przesłuchania dwóch zatrzymanych osób. Kolejne dwie po przesłuchaniu wyszły na wolność, ale wobec nich zastosowano poręczenie majątkowe. - Sprawa jest rozwojowa. Planowane są dalsze zatrzymania podejrzanych osób - powiedział nam prokurator Janusz Kordulski, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku. Grupą kierowało dwóch mężczyzn z Białegostoku i Częstochowy. Kupowali olej opałowy i mieszali go z podpałką do grilla i rozpuszczalnikiem. W ten sposób uzyskiwali płyn parametrami zbliżony do oleju napędowego. Pozostali zajmowali się dystrybucją. Najczęstszymi ich klientami były firmy transportowe i stacje paliw. Aby mechanizm mógł prawidłowo funkcjonować, członkowie przestępczej grupy stworzyli siatkę fikcyjnych firm, którym rzekomo były sprzedawane produkty ropopochodne. Dotychczas udowodniono im, że w ten sposób uzyskali 2 mln złotych. Straty Skarbu Państwa w wyniku ich działalności szacowane są na około milion złotych. Adam Białous, Białystok "Nasz Dziennik" 2007-04-20
Autor: wa